11:52

Jak pobudzić laktację? 5 sprawdzonych sposobów



Pokarm kobiecy jest bezcenny dla noworodków i niemowląt, dlatego każdej mamie zależy na tym, aby jak najdłużej karmić swoje dziecko piersią. Niestety niekiedy ilość produkowanego mleka okazuje się niewystarczająca, maluch nie najada się, a tym samym nie przybiera na wadze. Niektóre mamy dopada też tzw. kryzys laktacyjny. Podpowiadamy, jak można pomóc sobie w takiej sytuacji.

Przyczyn problemów z laktacją jest kilka. Należą do nich nieodpowiednia dieta, nieumiejętne przystawianie dziecka do piersi, a nawet podawanie maluchowi smoczka. Jednak nigdy nie należy załamywać rąk i się poddawać – istnieją sposoby, aby mama produkowała dokładnie tyle mleka, ile potrzebuje jej dziecko.

Po pierwsze – nawadniaj organizm

Produkcja mleka oraz karmienie dziecka sprzyja utracie wody z organizmu. Jeśli jest jej w nim za mało, mogą pojawić się problemy z wytwarzaniem pokarmu. Kobiece mleko składa się w 88% z wody, dlatego mama powinna zadbać o to, aby regularnie pić płyny. Taki nawyk wesprze laktację, ale uchroni też przed odwodnieniem organizmu.

Karmiąca piersią kobieta każdego dnia powinna przyjmować 2,7-3 l płynów – najlepiej w postaci wody źródlanej lub średnio zmineralizowanej, herbaty, herbatek ziołowych (np. z melisy czy z owoców anyżu).

Po drugie – jedz zdrowo i rozsądnie

Ciąża i produkcja pokarmu to ogromny wysiłek dla organizmu. Dlatego świeżo upieczona mama, która chce jak najdłużej karmić malucha, powinna zapomnieć o dietach odchudzających. Jej jadłospis musi być zdrowy i różnorodny. W przeciwnym razie laktacja może utrzymywać się na niskim poziomie, a nawet zaniknąć.

Mama karmiąca naturalnie powinna jeść warzywa, owoce, potrawy gotowane, duszone, tłuste ryby, chude mięso, mleko, ryż. Jej dieta musi być bogata w witaminy i mikroelementy – aby dostarczyć ich odpowiednią ilość, można wesprzeć się suplementem diety.

Po trzecie – staraj się jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi

Za produkcję mleka odpowiedzialny jest hormon zwany prolaktyną. Prolaktyna jest wydzielana przez przysadkę mózgową wtedy, gdy maluch ssie pierś. W związku z tym, aby hormonu tego było jak najwięcej, należy często podejmować próby nakarmienia dziecka.

W ciągu dnia, aby pobudzić laktację, należy karmić niemowlę nawet co 1-1,5 h. Natomiast w nocy powinno ono ssać pierś co 3-4 h. Dzięki temu kobiecy organizm „uruchomi” odruch prolaktynowy, a wytwarzanego pokarmu będzie więcej.

Po czwarte – nie stresuj się

Pozytywne nastawienie to podstawa. Karmiąca piersią mama powinna być zrelaksowana, spokojna i wypoczęta. Stres oraz napięcie nerwowe nie sprzyjają produkcji mleka, gdyż wpływają na ograniczenie wydzielania prolaktyny i oksytocyny.

Dlatego nawet jeśli pokarmu w piersi jest zbyt mało, a noworodek często płacze, należy spróbować się wyciszyć. Sposoby na pobudzenie laktacji na pewno szybko przyniosą spodziewane efekty, jeśli tylko uda się ograniczyć stres.

Po piąte – nie bój się sięgać po laktator

Każde karmienie powinno skutkować tym, że pierś zostanie całkowicie opróżniona. Jest to czynnik stymulujący do produkcji mleka. Co jednak zrobić, gdy maluch zaśnie, a w piersi nadal będzie znajdował się pokarm?

W takiej sytuacji warto wykorzystać laktator. Odciągnięte mleko można przechować, a nawet zamrozić i podać dziecku później, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Nie można też zapomnieć, że w przypadku jakichkolwiek problemów z karmieniem dziecka, warto poprosić o pomoc doradczynię laktacyjną. Taka specjalistka może szybko znaleźć przyczynę zaburzeń związanych z produkcją mleka, wyeliminować ją, a tym samym sprawić, że mama będzie mogła jak najdłużej cieszyć się z karmienia piersią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger