13:30

A może remont?

5 osób w dwóch pokojach to nie lada wyzwanie... Chłopcy są coraz starsi i i oni i my coraz gorzej znosimy ten minimalizm. Adaptacja poddasza to temat, który przewijał się w naszych rozmowach od dawna. Czekaliśmy na odpowiedni moment i kilka innych rzeczy, by ruszyć. Wygląda na to, że moment ten nadejdzie już za kilka miesięcy.

 


Finanse- tak, to jedna z barier która nas ograniczała. Każdą wolną złotówkę ładujemy w dom, meble, sprzęty. Niestety ciągle jest tyle do zrobienia. I oczywiście też co chwilę pojawia się coś nowego. Nie chcę nikomu wmawiać, że śpię na kasie i kupno nowej pralki, mebli czy duży remont to niczym pstryknąć palcem. Jednak staramy się i efekty jakieś są. Dom, remonty to studnia bez dnia- wyciągasz wodę, wyciągasz, a ona nadal jest...

Do tej pory 2 pokoje uważałam za zaletę- dzieci były małe i miałam je pod ręką. Teraz już zaczynamy się męczyć. Nie ukrywajmy- Marcin z Filipek potrzebują spokojnego miejsca do nauki, Jan- do zabawy. Po wakacjach już tą przestrzeń będą mieli- Marcin z Filipem zajmą większy pokój, Jan mniejszy. Będzie miejsce dla dwóch biurek i duuużo przestrzeni do zabawy. I to jest właśnie mój plan na ten rok.

Remont to zawsze wyzwanie- kurz, pył, brud, mało miejsca. Jednak w imię większego dobra warto znieść te kilka tygodni, by potem cieszyć się nowością. I powiem Wam, że już się nie mogę tego wszystkiego doczekać. Wiem, że jest tam dużo pracy- kończenie ścian, tynkowanie szpachlowanie, układanie podłóg... Lubię pogdlądać urządzenie wnętrz, planuję kolory ścian, meble... Jestem tak tym podekscytowana, że już bym wykupiła potrzebny asortyment z polspray.com.pl i zaczęła remont. Już podglądam niezbędne akcesoria, farby, szpachle i zapisuję po kryjomu, co może się przydać.

Z moich obserwacji wynika, że pokazując jak jest strzelam sobie w kolano. Pewna blogerka pod podobnym tekstem otrzymała komentarz, że nie powinna o tym pisać. No tak, bo przecież prawdziwe blogerki mają krystalicznie czyste, białe ściany i meble w stylu skandynawskim. Jednak ja jestem nieprawdziwa i piszę jak jest, bez koloryzowania i upiększania. Paradoks, nie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger