19:26

Maria Kownacka "Kukuryku na ręczniku"

Gdy sięgam pamięcią do ulubionych książek z dzieciństwa to „Kukuryku na ręczniku” Marii Kownackiej przeczytałam kilkakrotnie. Uwielbiałam przygody Malwinki, Balbinki, Grzesia czy Hanki. Także i teraz z przyjemnością wróciłam do czasów dzieciństwa- tym razem za powodem Marcina, któremu chciałam przybliżyć lekturę.


Książka „Kukuryku na ręczniku” Marii Kownackiej, wydana przez Wydawnictwo Siedmioróg  szatą graficzną przypomina książkę z moich czasów. Piękne ilustracje autorstwa Jarosława Zukowskiego przenoszą mnie do sali języka polskiego z ogromną szafą, która służyła naszej małej szkole za bibliotekę. To właśnie w tej szafie zaczęła się moja miłość do książek i w tej szafie wygrzebałam pewnego dnia ową książkę.



„Kukuryku na ręczniku” to zbiór 15 opowiadań o perypetiach dzieci. Opowiastki pisane miejscami rymem szybko i przyjemnie się czyta, a co najważniejsze- wzbudzają ciekawość czytelnika. Co prawda musiałam tłumaczyć Marcinowi co niektóre wyrazy, ale bardzo dobrze przyjął książki. Oczywiście najbardziej spodobała mu się historia brudnego Grzesia.


Maria Kownacka zasłynęła jako autorka „Plastusia”. Jej utwory przetłumaczone zostały na kilka języków a ona w nagrodę za swoje osiągnięcia i postawę otrzymała od dzieci „Order uśmiechu”.



https://siedmiorog.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger