XVI Podkarpacki Rajd Pieszy Szkół im. Jana Pawła II

Świebodna to mała miejscowość na podkarpaciu. Znajduje się na skraju powiatu jarosławskiego i graniczy z dwoma innymi- jarosławskim i przeworskim.

Zewsząd otoczona lasami, nieliczne budynki mieszkalne znajdują się przy głównej drodze, większość znajduje się na pagórkach, do których prowadzą boczne kręte drogi.

W Świebodnej co roku pod koniec września, bądź z początkiem października odbywa się Podkarpacki Rajd Pieszy Szkół im. Jana Pawła II.

Jest to dość duża impreza, skupiająca setki uczniów podkarpackich szkół podstawowych i gimnazjum, organizowana przez naszą szkołę.

Uczestnicy Rajdu wędrują po wyznaczonych trasach, wiodących przez leśne ścieżki, łąki, drogi...

W tym roku, 30.09.2015 r., Rajd odbył się po raz XVI. Jak zwykle wędrówkę poprzedziła modlitwa w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce, po czym uczestnicy ruszyli w trzy trasy, przystosowane wedle kryterium wiekowego.

***Źródło zdjęć z Rajdu: klik

Finał wędrówki następuje na dziedzińcu naszej szkoły, gdzie można upiec kiełbaski, napić się ciepłej herbaty, odpocząć i... wziąć udział w loterii.

„Loteria z uśmiechem” zorganizowana przez moją osobę była jedną z atrakcji Rajdu. Piękne nagrody, za które bardzo dziękuję darczyńcom i puszczam do nich oczko z prośbą, by byli z nami również za rok, przyciągały wiele chętnych. Było też wesoło, gdy np. któryś z chłopców po raz kolejny wylosował bransoletkę tudzież spineczki. Ale o to właśnie chodzi w loterii. W rezultacie gdy druga grupa wróciła z trasy było już po zabawie. Pozostał lekki niedosyt, bo szczerze powiedziawszy nie liczyłam się z takim zainteresowaniem.

Darczyńców szukałam już od połowy wakacji i jestem bardzo wdzięczna, że tak wiele osób, firm pozytywnie zareagowało. Co przykre w tym wszystkim to to, że żadna z lokalnych firm, które pytałam o możliwość przekazania fantów nie odpowiedziała. Ale cóż, ich strata. Niech żałują, że nie mieli możliwości uczestniczyć w tak zacnej imprezie. Fanty przychodziły do mnie do samego końca, ostatnie odebrałam już w środę- w dniu loterii.

Cóż więcej mogę napisać, dziękuję bardzo, bardzo każdemu, kto dołożył coś od siebie na loterię. Nie wiem, jak mam wyrazić swoją wdzięczność, więc napiszę krótkie Dziękuję! Jesteście wielcy.

Tutaj mam dla Was kilka fotek z loterii:

Fanty składowaliśmy w sali komputerowej. Już w poniedziałek razem z Kasią i Izą posegregowałyśmy sobie wszystko :)

W domu zajęłam się losami, plakatem i innymi tam duperelami :)))

No i nadszedł ten dzień... Po wyniesieniu regału i ławek przyszedł czas na plakat, który powiesiła najlepsiejsza pomocnica Kasia

Selfie na tle plakatu? Czemu nie.

Fanty rozłożone

Cukierki czekają

Regulamin loterii w widocznym miejscu

To można wypić kawę...

Był czas na fotki

Potem już nie było czasu na zdjęcia... Mieliśmy ok. 10- minutowy przestój, gdy myślałam, że loteria już zakończona i jęczałam, że tyle fajnych fantów zostało...