Z Jasiem już lepiej, ostatnia gorączka była wczoraj wieczorem.
Niedawno wróciliśmy z zastrzyku. Jasiek sobie gaworzy a ta dwójca jest zajęta swoimi sprawami.
Jako, że Filip ma dzis urodzinki to kupiliśmy mu skromny prezencik- SKUTER TEGO RIDERA :d
Nawet z "TYM RIDEREM" na siedzeniu.
Przy okazji i Marcin skorzystał, bo dostał taki sam :D Teraz mam chwilę luzu.
Jaś zaśpi to ruszam w kierunku kuchni- w planie mam truskawkowiec oraz kruchy z truskawkami.
A reszta weekendu?
W mojej rodzinnej miejscowości organizowane są zawody dla ochotniczych straży pożarnych w gminie, więc jutro prosto z zastrzyku tam ruszamy.
Chłopcy poza RIDEREM uwielbiają też Strażaka Sama, więc tyle wozów strażackim w jednym miejscu będzie dla nich niezłą gratką. Jaś zostanie z babcią, a my będziemy oglądać :D
Udanego :)
STO LAT FILIPKU
PS. Sytuacja z dzisiaj.
Gdy wracaliśmy z zastrzyku, wstąpiliśmy do Biedronki. Jędrek został z Jasiem w aucie, a ja wzięłam tych dwóch i poszłam na szybki zakupy. Stoimy przy kasie a Marcin drze się "Mamo, ja chcę małe piwo".
Ja pierd***, ale wstyd :D
Spodobał Ci się mój post?
Bądź na bieżąco- polub wariatów na Facebooku
10:59
Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Sto lat! dla solenizanta :) Ciesze się, że maluszek ma sie lepiej :)
OdpowiedzUsuńmałe piwo... dobre!!! hi hi ..
pozdrowionka! :D
Sto lat dla Jubilata :) Teksty małych dzieci są niesamowite, a my czasami chcemy zapaść się pod ziemię :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla przystojniaka...
OdpowiedzUsuńZ tym piwem to genialne u mnie,wołają zawsze, że zapomniałam tacie kupić...
Urocze zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Filipka :D
Małe piwo haha ludzie musieli mieć niezłe miny:P
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj dla Filipka ;)
OdpowiedzUsuńheheh ja w takich żenujących sytuacjach udaję znudzenie "Boże Janek" :P Ostatnio w ciucholandzie wyskoczył na cały regulator z pytaniem "Ty jesteś kupa?" ;?
OdpowiedzUsuńjaaa ale przystojniak! Cudny jest :) dzieci uwielbiają wstrzelic się w sytuacje :) Moj chrzesniak kiedys kiedys w banku ( ja miałam 16 lat) zaczał wołac Mamusiu do mnie. Słyszałam szepty ludzi jaka to jestem biedna, taka młoda z dzieckiem... :P
OdpowiedzUsuń100 lat, 100lat! dla młodego solenizanta :-)
OdpowiedzUsuńDzieci to chyba przepadają za piwem. Moje dziecko kiedyś podobny wstyd mi zrobiło: pod sklepem lokalni menele sączyli piwo, a mały Damian podszedł do jednego z nich, wziął mu z rąk butelkę i zaczął pić. A menele jacy byli zachwyceni.
100 latek :D
OdpowiedzUsuńStoooooooooooooo lat, stooooooooooooooooo lat:):)
OdpowiedzUsuńa ja mam dzis 100lat:)
OdpowiedzUsuńSto lat, takie dzieciaczki są słodkie a ich teksty rozbrajają :)
OdpowiedzUsuńSto lat :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie oraz obserwacji :)
http://veneaa.blogspot.com/
1oo lat :) mój siostrzeniec ma na imię Filip :) hehe
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń Filipku :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj!
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? identyczna sukienka - tańsza niż w ZARZE
sto lat malenki :)
OdpowiedzUsuńspóźnione, ale szczere 100 latek! :)
OdpowiedzUsuń100 lat
OdpowiedzUsuń:)
A co do piwa?
jaki wstyd? Wstyd to kraść :P
To dziecko - może mieć dziwne pomysły :D