21:46

Kubek ze słomką NUK Flexi Cup 300 ml


Jednym z produktów firmy NUK, które otrzymałam do przetestowania to kubek ze słomką NUK Flexi Cup 300 ml.

Zalecenia producenta:
Kolejny etap na drodze do samodzielnego picia
  • dla dzieci od 2 lat
  • idealny dla aktywnych maluchów
  • z miękką, silikonową słomką umożliwiającą picie bez rozlewania
  • higieniczny – specjalny zawór NUK umożliwia picie bez rozlewania, w słomce nie zostają żadne resztki płynu
  • ergonomiczny kształt dostosowany do rączek dziecka umożliwia pewne trzymanie
  • niezwykle lekki i wytrzymały
  • wykonany z polipropylenu (PP) - nie zawiera bisfenolu A
  • ochronna przykrywka z praktycznym klipsem zapewnia higienę
  • zapasowe słomki dostępne osobno
  1. Z silikonową słomką umożliwiającą picie bez rozlewania
  2. niezwykle lekki i wytrzymały
  3. dla dzieci od 2 lat
Cena: od 25 zł.
Moja opinia:
Jeśli chodzi o efekt wizualny, to butelka bardzo mi się podoba. Nie ma krzykliwych kolorów, namalowane roboty zachęcają chłopców do picia. Nie byłabym sobą, gdybym przed użyciem sama nie spróbowała się napić. Ufff... Ciężko było, trzeba było się nieźle nagimnastykować i naciągać, by upic choć kropelkę. Byłam zdziwiona, ale pomyślałam, że tak ma być, a dziecko się dostosuje. Buteleczka poza tym jest poręczna i łatwo się trzyma ją w maleńkich rączkach dziecka oraz lekka. Jeśli chodzi o mycie, to wbrew pozorom nie ma z tym żadnych problemów. Buteleczkę łatwo umyć gąbką lub szczotką do butelek, zaś rurke codziennie przepłukuje strzykawką i raz w tygodniu wyparzam całość.

 Z mojej strony daję 4 na 6 pkt (minus za to, że ciężko pić).
Reakcja Marcinka:
Najfajniejsze w tym wszystkim były "boboty", namalowane na butelce. Poza tym? Mimo napełnionej butelki dziecko ciągle przybiegało i prosiło "Mama, nalej". Jednak nie poradził sobie z piciem. W sumie nie dziwię mu się, bo jak pisałam wcześniej, ciężko było napić się przez rurkę. Wzięłam butelkę, rozłożyłam ją na części pierwsze i zrobiłam rentgena. Może to wbrew zaleceniom producenta, ale przecięłam w rurce błonę zabezpieczającą przed wylewaniem i od razu picie stało się łatwiejsze. Butelka jest też bardzo wytrzymała, bo Marcinek nie zawsze jest grzeczny i zdarza mu się rzucać :) Marcinek chętnie z niej pije, jednak odłożyłam buteleczkę na lato, wtedy będzie praktyczniejsza.

















4 komentarze:

  1. Mój najbardziej lubi butelkę ze słomką z Aventu. Próbowaliśmy różne inne, ale zawsze powraca do tamtej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie to jest beznadziejny. Też go mam. Owszem bardzo ładny, dzieci go lubią,ale higieniczny to on wogóle nie jest. Proponuję przemyć sobie tą słomkę wacikiem. Ten brud który zobaczyłam wyleczył mnie z jego używania. Dodam, że wlewałam do niego tylko wodę, żadnych soków, po których to już wogóle byłaby masakra. Wyparzanie też nic nie dało, podobnie jak kąpiel w zmywarce. Dziwię się, że w opiniach nikt o tym nie wspomina, wszyscy tylko zachwalają, czyżby nikt tego nie próbował dokładnie umyć? I nie jest to tylko wadą kubka NUK, ale wszystkich bidonów ze słomką czy ustnikiem dla dzieci. Dziwne, że od małego dezynfekuje się, sterylizuje wszystko co się da, a potem dzieciaki piją przez taką zasyfioną słomkę. No i jeszcze cena zapasowych słomek pozostawia wiele do życzenia...A co do trudności w piciu hmmm moje 7 miesięczne dziecko natknęło się przypadkiem na kubek swojego starszego rodzeństwa i poradziło sobie bez problemu. Więc jeżeli o mnie chodzi to jedyny, ale dyskwalifikujący minus to słomka, której nie da się umyć. Pozdrawiam Beata

    OdpowiedzUsuń
  3. To racja, ja też wiem, że kubki ze słomką są lepsze dla zgryzu niż z ustnikiem, ale domycie tych rurek jest niemożliwe, więc ja kupiłam niekapek nuka(był po prostu na wyprzedaży, generalnie może być każdy inny) i syn pił z niego, ale jednocześnie uczyłam go pić ze słomki, jak załapał to wyciełam w ustniku niekapka dziurkę i ciasno wsadziłam słomkę, którą wymieniam codziennie na nową. Paczka szerokich słomek to wydatek ok. 3 zł miesięcznie, ale nie martwię się, że jest brudna, z zwykły bidon ze słomką mamy na wyjścia, a potem czyszczę go taką szczoteczką do rurek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Moj z takiej butelki pije odkad skonczyl rok i dwa miesiace. Wydaje sie, ze ciezko pic jesli sie sprobuje ale syn nie mial i nie ma z tym wcale problemow. Zatem nadane minusy nie sa prawidlowe. Inna wada jest kapsel, ktory latwo zgubic, a ktorego nie da sie dokupic tak jak slomek. Tak poza kapslem (ktorego wlasnie szukam w necie i trafilem tutaj) to butelka jest rewelacyjna. Moim zdaniem to powinno byc minimum 5.5/6!

    OdpowiedzUsuń

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger