14:48

Moje doświadczenie z tarotem. Od osobistej sesji po odkrycie online

 


Nie wiem, czy też tak masz, ale czasem życie rzuca człowiekowi tyle pytań, że aż trudno je wszystkie pomieścić w głowie. Ostatnio miałam właśnie taki moment. Wszystko się nałożyło: sprawy zawodowe, prywatne rozterki i to dziwne uczucie, że stoję na jakimś wewnętrznym rozdrożu. Pomyślałam wtedy o tarocie. Nie byłam u wróżki od lat. Ostatni raz chyba jeszcze w czasach studenckich, kiedy z koleżankami umawiałyśmy się bardziej dla zabawy niż z prawdziwej potrzeby.

Tym razem jednak było inaczej. Czułam, że naprawdę potrzebuję jakiegoś przewodnictwa. Niekoniecznie gotowych odpowiedzi, ale wskazówek, innej perspektywy, czegoś, co mnie poruszy i pozwoli zobaczyć sytuację z nowej strony.

Powrót do wróżki po latach

Zdecydowałam się pójść na sesję do tarocistki, którą poleciła mi znajoma. Muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona. Kobieta miała świetną energię. Nie mówiła banałów i nie próbowała mnie przekonać na siłę. Przeciwnie, zadawała trafne pytania, rozkładała karty z dużym wyczuciem i zostawiała przestrzeń do własnych refleksji. Czułam się zaopiekowana, ale nie zmanipulowana. Sesja trwała około godziny, a ja wyszłam z niej z notatkami, przemyśleniami i jakąś wewnętrzną ulgą.

Tyle że to kosztowało ponad 250 zł. I choć naprawdę czuję, że było warto, to wiem, że nie mogę sobie pozwolić na takie spotkania zbyt często. Tym bardziej że czasami te momenty refleksji przychodzą nagle. W środku nocy, po rozmowie z kimś bliskim albo przy porannej kawie.

Szukanie alternatywy. Czy tarot online ma sens?

Z ciekawości zaczęłam szukać opcji online. Nie spodziewałam się wiele. Myślałam, że znajdę co najwyżej jakieś automatyczne generatory kart, które nie będą miały żadnego sensu. Ale ku mojemu zaskoczeniu, trafiłam na naprawdę interesujące strony i narzędzia, które robią to zupełnie inaczej.

Najbardziej spodobała mi się strona Sunrise Reading, która oferuje możliwość losowania karty tarota w bardzo intuicyjny sposób. To, co wyróżnia tę stronę, to nie tylko piękna oprawa graficzna, ale przede wszystkim fakt, że można zadać własne pytanie, losowo dobrać kartę i otrzymać zarówno prostą, jak i bardzo wnikliwą interpretację. Wszystko to bez logowania i całkowicie za darmo.

Dlaczego Sunrise Reading zrobiło na mnie takie wrażenie?

Po pierwsze, mogłam zadać własne pytanie, a nie wybierać z gotowych opcji. Dla mnie to ogromna różnica, bo moje pytanie było bardzo konkretne i emocjonalne. Po drugie, losowanie karty było intuicyjne i przyjemne. Wystarczyło jedno kliknięcie i karta się odsłoniła. Ale najważniejsze było to, co przyszło potem.

Interpretacja, którą otrzymałam, była nie tylko estetycznie podana, ale też bardzo trafna i głęboka. Nie był to żaden losowy opis, który pasuje do wszystkiego. Czytając ją, czułam się, jakby ktoś naprawdę widział moją sytuację i opisywał to, czego nie potrafiłam ubrać w słowa. Było w tym coś bardzo osobistego i prawdziwego.

Podobało mi się też to, że nie trzeba zakładać konta ani podawać danych osobowych. Wszystko dzieje się szybko, ale w spokojnej atmosferze. Można zrobić sobie herbatę, zadać pytanie i w ciągu kilku minut poczuć, że coś się w tobie poruszyło.

Czy to zastępuje osobistą sesję?

Dla mnie to nie jest kwestia zastąpienia. To raczej uzupełnienie. Czasami potrzebuję dłuższej rozmowy z człowiekiem i wtedy osobista sesja ma ogromną wartość. Ale w codzienności, kiedy pojawia się pytanie, niepokój lub dylemat, Sunrise Reading jest idealną opcją. Zwłaszcza że można losować kartę tyle razy, ile się chce, i za darmo. A interpretacje naprawdę stoją na wysokim poziomie.

Podsumowanie mojej przygody z tarotem online

Nie spodziewałam się, że tarot online zrobi na mnie takie wrażenie. Myślałam, że tylko osobiste spotkanie ma moc. A jednak teraz widzę, że dobrze przygotowane narzędzia online też potrafią otworzyć oczy, dać pocieszenie i wskazać kierunek.

Cieszę się, że trafiłam na Sunrise Reading. Ta strona udowodniła mi, że duchowość i technologia mogą iść w parze. Jeśli kiedykolwiek poczujesz się zagubiona lub po prostu będziesz mieć ochotę zajrzeć w głąb siebie, polecam wpisać w wyszukiwarkę losuj kartę tarota i zajrzeć właśnie tam.

To może być mały krok, który da ci dużą ulgę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika
Copyright © 2016 Dzięgielowska.pl , Blogger