Czym jest cukrzyca ciążowa? Czy to
poważne schorzenie czy można na nie machnąć ręką? Czy i jak się
ją leczy? Czy jest bezpieczna dla dziecka? Na te i inne pytania
starała się będę odpowiedzieć w tym wpisie.
Lampka nocna w pokoju chłopaków chyba kończy powoli swój żywot. Pora rozejrzeć się za kolejną i tak się zastanawiam między kinkietem nad łózko a lampką stojącą. Wszakże oświetlenie ma nie tylko spełniać swoją rolę, ale i zdobić. Wybrałam kilka propozycji, może coś doradzicie? :)
Lubie przeglądać strony z artykułami dla dzieci. Najbardziej ubolewam, gdy bardzo spodoba mi się coś dla dziewczynki, a tu jak na złość żadnej w okolicy :) No oprócz Jędrkowej chrześnicy, ale to już duża dziewczyna i zawsze mam problem z prezentem dla niej- żeby się spodobało :)
Najprościej jest, gdy mowa o produktach dla takich malutkich dzieciaczków do roku, bo mamy takiego półrocznego gagatka w rodzinie, a nawet u przyjaciółki też jest szkrab, więc jest komu kupić w prezencie.
Dziś pokażę pościele, które bardzo mi się spodobały:
Dziś Wam pokażę płaszczyk, który
zamówiłam sobie sklepie
ROMWE.
Asymetryczny płaszczyk-
klik.
Święta minęły nie wiem nawet kiedy.
Tyle przygotowań, porządków, by na święta i tak się rozłożyć.
Choroba chorobą, ale pora wrócić do pisania. Opowiem Wam coś
trochę o moim gotowaniu dla dzieci w te święta. Jak wiadomo,
dzieci nie wszystko mogę zjeść. Ważne jest, by w świątecznym
menu znalazły się również przepisy na dania dla dzieci. Chociaż
w sumie nie tylko w świątecznym, bo i na co dzień. U nas bywa, że
gotuję dwa obiady- jeden dla męża, drugi dla dzieci.
Biurko. Ważna rzecz. Pamiętam moje
pierwsze. Używane, rodzice kupili w likwidowanym PGR-e. Ileż mogłam
mieć lat 8-9? Ale jaka radość była... Teraz stoi w ojcowym garażu i przechowuje jego narzędzia :)
Moi chłopcy pierwsze biurko dostali
prawie rok temu. Na razie jedno, ale gdy tylko będą potrzebowali to
kupimy drugie i trzecie.
Przeglądając sklepy internetowe trafiłam na sklep
https://www.chiclook.pl/. jest to sklep z markową odzież damską a w jego asortymencie znaleźć można sukienki, buty, torebki i praktycznie wszystko, co może sprawić, że kobieta poczuje się piękna. W oko wpadło mi kilka pięknych sukienek, które założyłabym na święta, podzielę się z Wami moimi typami :)
To już postanowione. Jeszcze w tym
roku zapisuję się na prawo jazdy żeby uniknąć nowych przepisów. No chyba, że faktycznie odroczą je o pół roku to na wiosnę najpóźniej, bo się jednak boję zimy :) Koniec mojej męki! Wahałam się
od kilku tygodni i powstrzymywał mnie jedynie strach przed teorią.
Nie przed jazdą, bo ja jak się zawezmę to mi się uda. Tylko to,
co teraz opowiadają o egzaminach teoretycznych sprawia, że dostaję
gęsiej skórki.
Jakiś czas temu pisałam o akcji
Domestosa „Wzorowa Łazienka”. Polegała ona na tym, że chętne
szkoły zgłaszały się do konkursu, w którym trzy z nich wygrywała
remont toalet a 100 kolejnych- roczny zapas środków czystości.
Kochany Mikołaju. Za kilka dni Święta.
Dorośli czekają na wolne chwile spędzone w gronie znajomych,
dzieci- na choinkę i prezenty. I oczywiście należy w tym wszystkim
odnaleźć aspekt religijny- bo on jest wszakże najważniejszy.
Jednak dziś ja stanę się dzieckiem i
poproszę Cię o coś. Nie potrzebuję nowych ubrań, biżuterii,
perfum czy gadżetów. Chciałabym odpocząć, trochę dojść do
siebie po ostatniej akcji z energetykami. Chciałabym, byś zabrał
mnie do pięknego hotelu w jakimś pięknym malowniczym miejscu, może
tu:
http://perlapoludnia.pl/ .
Na jedną dobę, nie chcę więcej. Chciałabym się porządnie
wyspać, spacerować, wdychając świeże powietrze i ciszę...
Chciałabym wsłuchać się w szum wody... Chciałabym móc nie
zastanawiać się, co na obiad, śniadanie, kolację. Nie stać przy
kuchni kilka godzin nie dźwigać siatek z zakupami. Nie martwić
się, że znów ciuchy na suszarce nie chcą schnąć a w piecu nie
chce się palić.
Chciałabym się odprężyć, wyłączyć
myślenie, zapomnieć o obowiązkach i problemach.
Ktoś powie, że jestem egoistką. Ale
czy nie mogę nią być raz w roku? Jeden dzień? 24 godziny? Czy
naprawdę na to nie zasługuję.
Wiem, że moje marzenie zostanie na
razie w fazie tych niespełnionych, bo nawet jak bym miała okazję,
to i tak bym pewnie nie skorzystała i w ostatniej chwili
zrezygnowałabym wybierając czas spędzony z rodzinką. Jednak
często wyobrażam sobie samotną wycieczkę i wiem, że w końcu się
zdecyduję. Może za miesiąc, może za rok, może za 10...
Spodobał Ci się mój post?
Bądź na bieżąco- polub nas na Facebooku
Przeglądając internet natknęłam się
na piękne zdjęcia wnętrz. Dzięki nadrukom na szkle czy roletom
możemy zmienić dom czy biuro o 180 stopni. Zresztą, popatrzcie
sami!
W Polsce się ostatnio cuda dzieją. I
w sumie nie jest to nic, czego bym się nie spodziewała. Choć nie-
takich protestów po niespełna 2 miesiącach rządów to się jednak
nie spodziewałam.
No cóż... Kto sieje wiatr ten zbiera
burzę.
Byliśmy dziś z Jędrkiem w mieście.
Takie tak zakupy do domu robiliśmy. Bazarek pełen stoisk ze
stroikami, obrusami świątecznymi, światełkami, choinkami. I gdyby
nie to, nie czułabym, że to święta.
Czasy, gdy dla kobiety przewidziano
jedynie fartuch i druty już dawno minęły. Powoli zaciera się
zjawisko postrzegania nas jako „słabej płci”, niemal w każdym
zawodzie spotykamy koniety- nawet w tych typowo męskich typu
mechanik, kierowca, kominiarz.
Są dni, gdy naprawdę mam dość,
wysiadam. Mam ochotę polecieć na kosmos i nie wrócić przez rok.
Łzy leją się strumieniami, zadaję sobie pytanie „po co mi to
było”, „jaka ja jestem beznadziejna”.
Ta niemoc, bezradność, marzenia o
ciszy i spokoju.
Nie uwierzę, że jest rodzic, który
tego nie przeżył. Sorry, nie ma idealnych dzieci ani idealnych
rodziców. Wszędzie zdarzają się sytuacje, gdy do gry wchodzą
emocje.
Zostałam nominowana do LBA przez Kasię
z bloga chmieloove.wordpress.com . Jako, że dziś wena jakby
łaskawsza dla mnie, postanowiłam od razu odpowiedzieć na pytania,
po później mogę zapomnieć :)) A więc do dzieła :)
Nie nominuję do zabawy nikogo :)))
Wszyscy żyją już świętami.
Facebook rozświecił się zdjęciami choinek, skrzynka mailowa pęka
od ofert świątecznych „promocji” a telefon kilka razy dziennie
rozbrzmiewa sygnałem połączenia od doradcy Providenta z ofertą
kredytu. Swoją drogą- uważajcie w jakich konkursach bierzecie
udział i gdzie podajecie nr telefonów. Ja kilka lat temu nie
myślałam i skutki ciągną się do dziś :D
Wszystko idzie mi po grudzie. Prezent
dla Jędrka spalony- miał być zestaw kluczy nasadowych z Biedronki,
ale nie ma. Dla chłopaków co prawda już zamówione i opłacone,
ale reszta leży...
Dawno, oj dawno nie było postu zdjęciowego. Dziś postanowiłam trochę nowych fotek zrobić chłopakom, więc się z Wami podzielę co niektórymi :)
Jest zimno wietrznie i deszczowo. Na dworze nie poszalejemy, więc robimy to w domu :)
Pisałam Wam ostatnio, że opowiem o
skutkach mojej nieobecności. Dziś chyba Wam o tym opowiem. Tylko
proszę bez obraźliwych komentarzy :)
To było 4 dni. 4 dni, gdy miałam do
napisania mega szybkie zlecenie- w sumie 600 tekstów po 500- 600
znaków. Nie jadłam. Piłam. Tigery lały się litrami, kawa tak
samo. Chciałam to skończyć, chciałam pokazać, że ja też mogę
a teściowa mi nie powie, że „ktoś na mnie robi”. Poza tym
święta, mikołajki, wydatek za wydatkiem. Udało się w terminie.
Ale co potem?
Timotei Drogocenne Olejki to kosmetyki
przeznaczone do włosów zarówno normalnych, jak i suchych. To
połączenie olejków, które mają dobroczynny wpływ na skórę w
jednym kosmetyku. Dzięki zawartości organicznego ekstraktu z
jaśminu, olejku arganowego oraz olejku migdałowego włosy będą
intensywnie nawilżone, nawet te bardzo suche. Podkreślone zostanie
ich intensywne piękno. Włosy lśnią żywym blaskiem i czarują
subtelnym zapachem. Systematyczne stosowanie kosmetyków z serii
Timotei sprawi, że włosy będą jedwabiste w dotyku i lśniące na
co dzień.
Lubię wieczory, uwielbiam tą ciszę
dookoła. Jan zasypia dość wcześnie, ok. 19- 20, jednak starszaków
ciężko wygonić do łóżek o tej porze... Więc gramy, wyciągamy
grę z naszej w sumie to skromnej kolekcji i wysilamy mózgownicę.
Łóżko to bardzo ważny mebel w
dziecięcym pokoju. Są różne modele, różne wzory. Możemy wybrać
rozkładany fotel czy tradycyjne jednoosobowe drewniane łóżko. I
uwaga- nie jest ważny wygląd wizualny, choć ma on też przecież
znaczenie. Ważne są funkcje jakie mebel spełnia i czy jest
bezpieczny dla zdrowia.
Udało mi się w końcu zaszczepić w
moich dzieciach miłość do planszówek, zabaw logicznych i puzzli.
Od pół roku to dla nich bardzo udany prezent, czasem fajniejszy niż
kolejne autko. A ja podsycam te zainteresowania, dostarczając im
nowości jak tylko coś ciekawego wpadnie mi w oko.
Mikołajki za nami, teraz pora
przygotować się na Święta. Długie, acz radosne przygotowania i
ten odwieczny dylemat- co pod choinkę dla babci, dziadka, wujka,
ciotki i kuzynki ciotki kuzyna. Nie wiem również jaki prezent byłby
odpowiedni dla dziadka czy kuzyna, jednak mogę Wam podpowiedzieć,
co możecie kupić kobiecie.
Kobiecie eleganckiej.
Kobiecie zadbanej.
Kobiecie, która lubi nowości
kosmetyczne.
Słodkości? Czy nie mamy ich dość po
Mikołajkach? To ja Was jeszcze uraczę odrobiną słodyczy...
Witajcie w pomikołajkowy poniedziałek.
Długo mnie tu nie było, o przyczynach mojej nieobecności opowiem
Wam za kilka dni i jednocześnie przestrzegę przed czymś, przez co
trochę się pochorowałam.
Jednak dziś, pełna siły i chęci mam
dla Was recenzję dwóch pięknych książeczek dla dzieci, wydanych
przez
Wydawnictwo Siedmioróg.
Dziś napiszę Wam o herbacie. Polacy
lubią herbatę, to obok kawy jeden z najpopularniejszych napoi w
naszym kraju.
Moje to!!!
Nie zgadzam się na publikację moich treści i zdjęć na innych stronach bądż środkach masowego przekazu bez mojej wiedzy i zgody. Monika